tag:blogger.com,1999:blog-86431316506298228952024-03-04T20:28:39.927-08:00Stanisław Dzięcioł RysunekStanisław Dzięciołhttp://www.blogger.com/profile/12222111006914820951noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-8643131650629822895.post-10859146070020654112013-02-08T04:45:00.001-08:002013-02-08T16:00:49.126-08:00Drugie życie kowala<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Rysowanie tej książki uchroniło mnie przed
alkoholem</span></i><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"> – opowiada
Stanisław Dzięcioł. – <i style="mso-bidi-font-style: normal;">To było jeszcze
wtedy, jak pracowałem w konserwacji. Po pracy wszyscy koledzy schodzili się i
pili. A ja wtedy zamykałem się sam w hotelowym pokoju i prowadziłem swoje
drugie życie.</i></span></span></div>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span style="color: white;"> o</span> </i></span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-2402xi9aJRMOhfM_acGxYYl0vw5_oSU3budc6Wc6SRxOlV2le4v_F3Ov54-Z0ZBow0tkX6DQANvfqdz-xr96vmSv2CYySm-uUUPZgVsq7UFwjnUTqSCwKrOs4IjqXXqNCqItA9x_fwNv/s1600/01.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="165" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-2402xi9aJRMOhfM_acGxYYl0vw5_oSU3budc6Wc6SRxOlV2le4v_F3Ov54-Z0ZBow0tkX6DQANvfqdz-xr96vmSv2CYySm-uUUPZgVsq7UFwjnUTqSCwKrOs4IjqXXqNCqItA9x_fwNv/s200/01.jpg" width="200" /></a>560-stronicowa
księga rysunków została od początku do końca stworzona przez Stanisława. Wszystkie
kartki wyciął nożem, zszył razem i oprawił w twardą okładkę, oklejoną czerwonym
płótnem, które wyciął ze starej flagi znalezionej w pracy. Przód okładki pokrył
czarną okleiną, w której umieścił otwór z szybką na wzór „judasza” w drzwiach.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Gdy bierze się książkę do ręki, można spojrzeć
przez judasza i od razu zobaczyć, że tu zaczyna się moje drugie życie</span></i><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"> – mówi Stanisław.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Za szybką wkleił
miniaturowy rysunek pejzażu - oczywiście wykonany długopisem. Poniżej okrągłego okienka namalował napis swoją autorską, cienką, rozciągniętą czcionką –
„Drugie życie”.</span></span></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-2402xi9aJRMOhfM_acGxYYl0vw5_oSU3budc6Wc6SRxOlV2le4v_F3Ov54-Z0ZBow0tkX6DQANvfqdz-xr96vmSv2CYySm-uUUPZgVsq7UFwjnUTqSCwKrOs4IjqXXqNCqItA9x_fwNv/s1600/01.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQX3dZq8o0XucxT-IVMZdkTx0dw_MTiwfKEbocLMivDBqwjRXdlj66qA8qMCjlUplLNiT05VdlJr6SXRvZbklut5l7Wqh-ENQx9nDQNaSnHvFQmmi1X0KL-RJGj2JeEopJ18kJhigTzgI8/s1600/02.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQX3dZq8o0XucxT-IVMZdkTx0dw_MTiwfKEbocLMivDBqwjRXdlj66qA8qMCjlUplLNiT05VdlJr6SXRvZbklut5l7Wqh-ENQx9nDQNaSnHvFQmmi1X0KL-RJGj2JeEopJ18kJhigTzgI8/s200/02.jpg" width="150" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Książka jest
zarazem szkicownikiem i pamiętnikiem artysty. Na każdej rozkładówce znajduje
się długopisowy rysunek – po prawej stronie, a po lewej osobiste zapiski –
komentarze do rysunków i luźne przemyślenia autora. Staszek prosi, aby nie
czytać zapisków.</span></span>
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Nawet się cieszę – </span></i><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">mówi<i style="mso-bidi-font-style: normal;"> – że
zapisywałem to wszystko takim pismem</i> (podobną czcionką, jak tytuł na
okładce – przyp. aut<i style="mso-bidi-font-style: normal;">.), bo teraz trudno
to odszyfrować, czasem nawet mnie. Człowiek był młody, miał jakieś swoje
przemyślenia</i>. <i style="mso-bidi-font-style: normal;">A teraz z perspektywy
czasu wszystko to wydaje mi się takie banalne i infantylne.</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Stanisław
stworzył swoje „Drugie życie” w wieku 21 lat. Był to już wtedy jego 12.
szkicownik tego typu. Pracował wówczas w branży kowalstwa artystycznego – w
firmie zajmującej się konserwacją metalowych dekoracji wielu znanych zabytków w
Krakowie. Staszek jest współtwórcą m.in. chorągiewek na szczycie Barbakanu,
ślusarskich zdobień na Sukiennicach, a także twórcą wielkiej kołatki w drzwiach
kamienicy na Rynku przy Brackiej. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_Jxyi6ZBBilpdnWHxO95kp81AOzq2y36gwV8FNRrMU2ojA615budkhyphenhyphensSvbyQy8UTsjaucsTEntkrN0ZZkvUlJYpEx9digrJveIZ5kM1TcdblnnaJsO3WQJkITxPqoEgcdxrcczpU_0io/s1600/03.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" height="148" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_Jxyi6ZBBilpdnWHxO95kp81AOzq2y36gwV8FNRrMU2ojA615budkhyphenhyphensSvbyQy8UTsjaucsTEntkrN0ZZkvUlJYpEx9digrJveIZ5kM1TcdblnnaJsO3WQJkITxPqoEgcdxrcczpU_0io/s200/03.jpg" width="200" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Wieczorami po pracy Staszek wypełniał
rysunkami swoją książkę. Rysował konsekwentnie, strona po stronie. Założył
sobie, że nie wyrwie ani jednej kartki i ukończy każdy rysunek przed
rozpoczęciem kolejnego. Wspomina, że praca trochę przeszkadzała mu w tworzeniu
– gdy wracał z pracy często umykała mu już wizja, która przyśniła się w nocy.
Wszystkie rysunki z „Drugiego życia” – łącznie ponad 280 – są wyraźnie
przesiąknięte sennymi inspiracjami – to wizje, w których wspomnienia, fantastyka,
science fiction i horror przenikają się wzajemnie w surrealistycznych
kompozycjach. Na wielu z nich można dostrzec ulubiony motyw Staszka – maleńką
postać wędrowca z plecakiem, który kroczy ścieżką wiodącą w głąb obrazu –
pośród gigantycznych miast przyszłości, baśniowych lasów lub sielankowych
pejzaży, przypominających rodzime krajobrazy Staszka z Pojezierza Mazurskiego.
Czarno-białe wizje z „Drugiego życia” to także oblicza diabelskich kreatur –
smoków, ptaszysk, żywych szkieletów i wrogich kosmitów. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyWcZUAu8dUGQYb97jRtoRc40HSm1xdE9ZQHnl_lXBn_4c_h5oB1ANIcuzzF12rqPyi4wvs6pqExoicGWT70i5Bt7aWfp6h6l-9wP81bI2GtDG5qi2o2A3w_vrTCZH7HnX8E8OKB9-YN0f/s1600/11.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyWcZUAu8dUGQYb97jRtoRc40HSm1xdE9ZQHnl_lXBn_4c_h5oB1ANIcuzzF12rqPyi4wvs6pqExoicGWT70i5Bt7aWfp6h6l-9wP81bI2GtDG5qi2o2A3w_vrTCZH7HnX8E8OKB9-YN0f/s200/11.jpg" width="147" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"> Staszek wskazuje
na stronę 151 z rysunkiem przedstawiającym surrealistyczną fakturę,
skomponowaną z form owadów, gąsienic i dziwacznych ornamentów:</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><i style="mso-bidi-font-style: normal;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">- Tutaj narzuciłem sobie taką specjalną technikę</span></i><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">. – opowiada – <i style="mso-bidi-font-style: normal;">Wyciąłem z papieru malutkie okienko, przez które mogłem widzieć tylko
mały fragment papieru. Rysowałem po kawałeczku, aż zarysowałem cały format
obrazu. Kiedy wreszcie odsłoniłem rysunek, zrobił on na mnie wielkie wrażenie.</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Stanisław
przywiózł „Drugie życie” z rodzinnego domu na Mazurach. Oglądając rysunki po wielu
latach, mówi z przekonaniem, że <i style="mso-bidi-font-style: normal;">„książka
nie wytrzymała próby czasu”</i>. A tuż po chwili dodaje: „<i style="mso-bidi-font-style: normal;">Przynajmniej widzę, jaki zrobiłem postęp w rysowaniu przez te 20 lat.”</i></span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">
</span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;">Z każdą
przewróconą kartą szkicownika-pamiętnika, tytuł „Drugie życie” nabiera
głębszego znaczenia. Nawet na ostatniej stronie – wypełnionej miniaturowymi
obrazkami, przedstawiającymi realistyczne, leśne krajobrazy -<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>podobne do tego z okienka na okładce. Kiedy
bierze się do ręki lupę, można dostrzec na jednym z nich – pośród drzew –
mikroskopijny domek. </span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIvKzPldMfT3CD6r5fILnQl7DaHgNi_ZWxwl2cEOdMtpz9hXMv9DCkemaSCyremaHxiIo1yi-uff33H_gBQLsSK6zt481z07R3IyqzSBywOmprxHaBU3m1cDqQHriLRdm-dxIya34cMxLu/s1600/09.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIvKzPldMfT3CD6r5fILnQl7DaHgNi_ZWxwl2cEOdMtpz9hXMv9DCkemaSCyremaHxiIo1yi-uff33H_gBQLsSK6zt481z07R3IyqzSBywOmprxHaBU3m1cDqQHriLRdm-dxIya34cMxLu/s400/09.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><span lang="PL" style="mso-ansi-language: PL;"><br /></span></span></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD647v2RDp57TTpaqFnsZCb_tC1O5tIEVPwsHxtAn13ZMGP8LDgliiIHIXy3WWO3ABsvJpLynaSMKItTVruc8mLbbXevTbPS-HPUJBQ3bw2k8i9JGaVvdg4eqOOsLHAxXLY2PAsnI4TM01/s1600/07.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="276" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD647v2RDp57TTpaqFnsZCb_tC1O5tIEVPwsHxtAn13ZMGP8LDgliiIHIXy3WWO3ABsvJpLynaSMKItTVruc8mLbbXevTbPS-HPUJBQ3bw2k8i9JGaVvdg4eqOOsLHAxXLY2PAsnI4TM01/s400/07.jpg" width="400" /> </a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYxXYBDRDqEnX1Pk9hG8CU9Jk06WG_DdUAvaxa0qA161CCyNEpjv-lwFmMkeTzuDE8D9L2l9p3T-msq5QZubRaKGqVjaptWJGuN58MWbE-lBqbMqCAjIl7SukKVJPsBQJ0nOJqrvIXJyzZ/s1600/12.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="273" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYxXYBDRDqEnX1Pk9hG8CU9Jk06WG_DdUAvaxa0qA161CCyNEpjv-lwFmMkeTzuDE8D9L2l9p3T-msq5QZubRaKGqVjaptWJGuN58MWbE-lBqbMqCAjIl7SukKVJPsBQJ0nOJqrvIXJyzZ/s400/12.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-peI5KjvYujzud7B_hx5D2yu5ZQ1_1UZ1tHn2aSxC5MOOqSgbo52scPPiCe9PALPeMiVIK5qD6J91lQpg5AHJVkD5f4R0oHzAQ1LiVfRe_vB_xGpgxAbszGad-0I6Dp6fQJgsu26prLaA/s1600/12.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhamvFUlQgtYpjM0ODdmbeaRjIXZkvvLsLAJv0LoAVdPXz3podpUE9jIH0X0F6X8TJXB7-xTOYOFOVL8JC0PXUgUHbx-fz4yBFcPzxhqWlxIAb8c8C8-2l4uvi2p4S2g3_QNTjklEnfIbTA/s1600/06.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhamvFUlQgtYpjM0ODdmbeaRjIXZkvvLsLAJv0LoAVdPXz3podpUE9jIH0X0F6X8TJXB7-xTOYOFOVL8JC0PXUgUHbx-fz4yBFcPzxhqWlxIAb8c8C8-2l4uvi2p4S2g3_QNTjklEnfIbTA/s400/06.jpg" width="266" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-peI5KjvYujzud7B_hx5D2yu5ZQ1_1UZ1tHn2aSxC5MOOqSgbo52scPPiCe9PALPeMiVIK5qD6J91lQpg5AHJVkD5f4R0oHzAQ1LiVfRe_vB_xGpgxAbszGad-0I6Dp6fQJgsu26prLaA/s1600/12.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfiCgaFeq8q0s2KDaEtyUM1K0XUel2oJhfxcGo8cTHwtLY53RdxgYPCmkoTNDc52r8cZFIKmNFoSBrABwbP-w2XNt7wvT98bFQmvcsNnIe3_mlNxMG9urq6yBxIbOrKIPXjsO5o03X8Qm1/s1600/04.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="276" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfiCgaFeq8q0s2KDaEtyUM1K0XUel2oJhfxcGo8cTHwtLY53RdxgYPCmkoTNDc52r8cZFIKmNFoSBrABwbP-w2XNt7wvT98bFQmvcsNnIe3_mlNxMG9urq6yBxIbOrKIPXjsO5o03X8Qm1/s400/04.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-peI5KjvYujzud7B_hx5D2yu5ZQ1_1UZ1tHn2aSxC5MOOqSgbo52scPPiCe9PALPeMiVIK5qD6J91lQpg5AHJVkD5f4R0oHzAQ1LiVfRe_vB_xGpgxAbszGad-0I6Dp6fQJgsu26prLaA/s1600/12.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmUvM8-cGBy_AnbyPBjojcetBLpYKEFkJXath_DzG8YqcQug9gY7bUKcmcKBtVL4jPiJMOFi0eViupMk-4-JX_GWonCaWPi-Mw5Qj0UFpHJX-UQo52DLKWdzOxc_A4ojykc-CQzanq_waC/s1600/05.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="273" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmUvM8-cGBy_AnbyPBjojcetBLpYKEFkJXath_DzG8YqcQug9gY7bUKcmcKBtVL4jPiJMOFi0eViupMk-4-JX_GWonCaWPi-Mw5Qj0UFpHJX-UQo52DLKWdzOxc_A4ojykc-CQzanq_waC/s400/05.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-peI5KjvYujzud7B_hx5D2yu5ZQ1_1UZ1tHn2aSxC5MOOqSgbo52scPPiCe9PALPeMiVIK5qD6J91lQpg5AHJVkD5f4R0oHzAQ1LiVfRe_vB_xGpgxAbszGad-0I6Dp6fQJgsu26prLaA/s1600/12.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzGNplJnyExsshclazsNniiJGwU9Bb7_ghhkhzR7b41DCgx34VWLIj7ySABXTRaGyM5Ne06YxnbL5jlssuggRyelsu2h81oH05dl9pizpFnYAuZ4eKy-T3z5QzrjipK4GkUPFv_08J_lvf/s1600/13.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzGNplJnyExsshclazsNniiJGwU9Bb7_ghhkhzR7b41DCgx34VWLIj7ySABXTRaGyM5Ne06YxnbL5jlssuggRyelsu2h81oH05dl9pizpFnYAuZ4eKy-T3z5QzrjipK4GkUPFv_08J_lvf/s400/13.jpg" width="295" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLqmeVWuPFoROeg_V2y7_a-TdWBhxWeFITCaq4rKSKiR4s9JYtXIRmZnPgV3UVLr60icjRgmJWhyphenhyphennW16afniQPFUVxsYHYI8TM8Y4WpJeN0YVJ1PMnVy_Dl3QULNxjZj_okrpl5m_VzLjR/s1600/10.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="268" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLqmeVWuPFoROeg_V2y7_a-TdWBhxWeFITCaq4rKSKiR4s9JYtXIRmZnPgV3UVLr60icjRgmJWhyphenhyphennW16afniQPFUVxsYHYI8TM8Y4WpJeN0YVJ1PMnVy_Dl3QULNxjZj_okrpl5m_VzLjR/s400/10.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQBX92r2wQf-bOIicnY4HckwP1TYULLhWlvWDBKumGASynWzg4bLvoTw6nU7rXMQYHpt1iq2HO-hW15DV0yrpNPLIKai7IRtxbak6B9TOAT-TWfINbwTXy5HkrYFtJiSIsHLEvaFWlQg1w/s1600/08.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="265" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQBX92r2wQf-bOIicnY4HckwP1TYULLhWlvWDBKumGASynWzg4bLvoTw6nU7rXMQYHpt1iq2HO-hW15DV0yrpNPLIKai7IRtxbak6B9TOAT-TWfINbwTXy5HkrYFtJiSIsHLEvaFWlQg1w/s400/08.jpg" width="400" /></a> </div>
Aleksandra Dukathttp://www.blogger.com/profile/01863510028813990073noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8643131650629822895.post-83837888561169594782012-03-01T11:08:00.005-08:002012-03-01T11:21:36.200-08:00Z szuflady na YouTube<div style="text-align: justify; font-family: georgia;">Od dzisiaj rysunki Stanisława Dzięcioła również na YouTube!<br />Zapraszam do odwiedzania <a style="font-weight: bold; color: rgb(102, 51, 102);" href="http://www.youtube.com/watch?v=9_NKzdZFWOI">LINKU</a> z prezentacją video, a także do "kciukowania" i pozostawiania komentarzy - dzięki temu film, a wraz z nim genialna twórczość artysty, trafi do większej liczby użytkowników YT.<br />Zaznaczam, że rysunki opublikowane w filmie, jak również w <a style="color: rgb(102, 51, 102);" href="http://www.stanislawdzieciol.blogspot.com/p/galeria-rysunku.html">Galerii Rysunku</a>, to wciąż niewielka część z twórczości Stanisława Dzięcioła. Dokumentacja tak bogatego dorobku artysty jest czasochłonna, dlatego karty wykładam powoli. Wkrótce więcej!</div>Aleksandra Dukathttp://www.blogger.com/profile/01863510028813990073noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-8643131650629822895.post-74212753522955410032012-02-10T19:17:00.003-08:002012-03-01T11:21:50.654-08:00Rysunki wychodzą z szuflady<div style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif; text-align: justify;">Dziś rusza blog znakomitego artysty, Stanisława Dzięcioła.<b> </b>Zapraszam do galerii fascynujących prac, które mimo, iż łudząco przypominają precyzyjne grafiki, rzeczywiście są rysunkami, wykonanymi ręcznie i to najzwyklejszym długopisem! </div><div style="text-align: justify;"><span style=";font-family:Georgia,";" >Zachęcam do częstego odwiedzania bloga - galeria wkrótce będzie wzbogacona o nowe reprodukcje, a blog będzie regularnie uzupełniany wpisami na temat aktualnych wydarzeń, związanych z twórczością artysty.</span></div>Aleksandra Dukathttp://www.blogger.com/profile/01863510028813990073noreply@blogger.com0