Panie Stanisławie, Pan rysujesz to, co ja myślę. I jak sądzę wielu innych też. Wszelki talent od Boga pochodzi. Widać Pańskie rysowanie ujęte jest w Bożym Planie. Jeśli tak jest jak napisałem, to nie martw się Pan o pieniądze. ON nie da Panu z głodu umrzeć, ani Pańskim bliskim. Pozdrawiam - JBK
Giger to może Panu co najwyżej wkład w długopisie wymienić... Zaiste, masz Pan talent atomowy :-)
OdpowiedzUsuńaż ciarki chodzą
OdpowiedzUsuńPanie Stanisławie, Pan rysujesz to, co ja myślę. I jak sądzę wielu innych też. Wszelki talent od Boga pochodzi. Widać Pańskie rysowanie ujęte jest w Bożym Planie. Jeśli tak jest jak napisałem, to nie martw się Pan o pieniądze. ON nie da Panu z głodu umrzeć, ani Pańskim bliskim. Pozdrawiam - JBK
OdpowiedzUsuńŁał
OdpowiedzUsuń